Gram w pomarańczowe – czerwone – zielone
Jak dobrze pamiętam była jakaś taka gra żółte-czerwone-zielone. Albo może i mi się to wydawało 🙂
Jednak tak mi to przyszło do głowy gdy ostatnio poszłam do sklepu na owocowo-warzywne zakupy i kupiłam cały kosz cudownego, kolorowego jedzenia. W domu zamiast przygotowywać z nich wykwintne potrawy postanowiłam wycisnąć z nich soki. No i wyszło trój-kolorowo. Wystarczyło tylko kilka składników wymieszanych razem a powstały aż 3 różne soki.
pomarańczowy sok:
– marchew
– pomarańcze
– jabłko
czerwony sok:
– marchew
– seler naciowy
– burak
zielony sok:
– szpinak
– seler naciowy
– gruszka
– jabłko
Proporcje według waszego uznania.
Smacznego!
uwielbiam robic soki w sokowirowce 🙂 sa pyszne i przede wszystkim bez chemii 🙂 a teraz trzeba pic duzo sokow z marchewka zeby miec ladna opalenizne 🙂 pozdrawiam!
wyglądają pysznie. sokowirówki brak ale za to mogę oczywiście robić smoothie. I tez chętnie pogram w kolory 🙂 pozdrawiam
Dużo ale nie za dużo. Nadmiar marchewki też nie jest za dobry. 🙂
Jak najbardziej, smoothie też świetne 🙂 smacznego !