OBIEKTYWne spojrzenie – sierpień (8)
Dzisiaj będzie szybko i na temat, gdyż wybieram się zaraz na pewne wydarzenie, ale o nim w innym poście 😉 obiecuję!
Może od razu przejdę do rzeczy, co?
1. Typowo angielska pogoda. Mgła i deszcz. Ale mi to nie przeszkadza! Wskakuję w odpowiednie buty i łapię za parasol i … w drogę! Zdjęcie zrobione przed 7 godziną w drodze do pracy. Nie mogłam się powstrzymać. Ta okolica jest taka ładna.
2. Zdjęcie zrobione tego samego dnia, ale już wracając do domu. Tutaj nigdy nie wiadomo jak będzie pogoda.
3. Wczorajsza wycieczka statkiem po rzece. Trasa: Waterloo – Canary Wharf. Trwała zaledwie 20 minut, ale fajnie było zobaczyć Londyn z innej perspektywy.
4. No rejsie statkiem wszyscy tak zgłodnieli, że trzeba było wstąpić na lunch do Zizzi Restaurant, o której już wam opowiadałam tu. A na zdjęciu cudowna filiżanko-szklanka z cappucino.
Ciekawe strony:
Super pomysły na lunch, nie tylko do szkoły ale i do pracy. Świetne pojemniki. Muszę gdzieś znaleźć podobne. Może wiecie gdzie znajdę coś takiego, żeby było kilka przegródek w pojemniku?
W sumie to dawno nie jadłam jajek, zainspirowałaś mnie 🙂 akurat mam takie od znajomych kurek w lodówce… Ale ja na kolację zrobię sobie takie na twardo na kanapkę, a do tego pomidorek, mniam 🙂
Ja uwielbiam Łukasza 🙂 nie oglądam wszystkich odcinków, bo nie wszyscy goście mnie interesują, ale Łukasza i tak uwielbiam 😉
no to smacznego !
No właśnie widziałam, że tak sporo jest osób, za którymi nie przepadam, więc pewnie też nie będę oglądać wszystkich odcinków.
Haha 🙂
Ale mi poprawiasz humor tymi komentarzami. Dziekuje 🙂
A ja uwielbiam i Łukasza i Magdę Gessler wiec obejrzę zaraz 🙂
I ach te lunche i ach te jajca koszulkowe, ach ach, jutro bo mi kiszki w poprzek staną od samego patrzenia ;DDD
xoxo