Chce byc fit!
Kazdego dnia zmagam się jednak z brakiem motywacji, lenistwem. Czasem odpuszczam sobie cwiczenia, a czasem zmuszam się bo wiem, ze jeśli kilka dni z rzedu nie pocwicze to trudno bedzie mi wrocic do regularnej aktywnosci.
Co ja robie?
1. Razem z kolezankami na jedenj z aplikacji w telefonie piszemy do siebie codziennie co robimy, ile wody pijemy, co cwiczymy. Jest to taka grupa wsparcia. Tym bardziej, ze za miesiac bedziemy w tropikalnym kraju i dlatego tez chcemy wygladac oraz czuc się swietnie.
2. Ogladam w internecie zdjecia przemian dziewczyn. Szczegolnie takie, gdzie pokazane sa zdjecia przed i po schudnieciu. Cudownie wyrzezbione kobiece ciala sa dla mnie bardzo motywujace.
3. Motywacja ze strony mojego meza jest wazna. Komplementy na temat mojego ciala, poprawiaja mi zarowno nastroj jak i zwiekszaja motywacje do dalszych dzialan. I ta jego duma ze mnie, gdy cala spocona, ledwo zipiaca wracam z biegu. To jest super!
4. Pozytywne myslenie. Moze nie zdaze wyrzezbic ciala na wyjazd tak jak bym chciala, bo jest to dlugi proces i nie da się pewnych rzeczy przyspieszyc lub przeskoczyc, jednakze po powrocie z wakacji nadal będę robic cwiczenia i wierze, ze do konca tego roku moja figura bedzie jak z tych zdjec motywacyjnych.
5. Slucham swojego ciala. Nie robie cwiczen na sile. Jeśli cos mnie boli to przerywam. Już kilku kontuzji się nabawilam przez te miesiace i wolalabym zeby się nie powtorzyly. Jesli jednak mam mocne zakwasy to robie dzien lub dwa wolnego i nastepnie wracam do swoich cwiczen.
6. Wybieram krotkie, kilkuminutowe zestawy cwiczen, ktore mogę polaczyc w jedno dlugie. Dlugie filmiki szybko mi się nudza. Jeśli nie mam sily to robie chociaż jeden krotki.
Amazing! Its really remarkable post, I have
got much clear idea concerning from this post.|
Review my site … pity 2013 program (latwyprogrampit.pl)