Czułe tkanie z Marysią

Czułe tkanie z Marysią

Makatka. To wytkana na krośnie tkanina dekoracyjna, którą rozwieszamy na ścianach.

Wszystko zaczęło się kilka miesięcy temu, gdy przeglądając Instagram natknęłam się na Marysię i jej profil czułe tkanki. Od razu go zaobserwowałam. Na początku, tylko delikatnie się przyglądałam jej pracom, pięknym fotografiom oraz jej niesamowitej urodzie. Później zorientowałam się, że prowadzi warsztaty w kilku miastach w Polsce. Okazało się, że Marysia ma w planach przyjazd do Lublina, aby poprowadzić swoje szkolenie. Nie namyślając się długo, postawiłam sobie za cel być w tym czasie w moim rodzinnym mieście, by spełnić swoje marzenie.

makatka

Marysia to fantastyczna osoba, bardzo ciepła, pomocna, czule mówiąca o swojej pasji i wszystkim co ją spotyka. Interesuje się sztuką i nie tylko. Przekazuje swoje umiejętności i wiedzę o tkaniu w bardzo prosty i przystępny dla każdego sposób. Podchodzi do każdej uczestniczki, podpytuje, podpowiada i pomaga w tkaniu. Jest delikatna w tym co robi i mega kobieca.

Marysia mówi o tym, jak mało pracujemy naszymi dłońmi. Według niej, tkanie jest sposobem na kontakt ze swoim ciałem, pracą nad sobą. W tę czynność wkładamy siebie, swoją uwagę, skupienie oraz spokój. Robimy coś pięknego, zatrzymujemy się na chwilę.

warsztaty

 

Warsztaty odbyły się w restauracji Panie Przodem, w Lublinie. Był to dla mnie bardzo wyjątkowy moment, bo po raz pierwszy od narodzin synka, sama wyszłam na dłużej. Bardzo cieszę się, że ten czas spędziłam w gronie tak wyjątkowych, pełnych pasji i uśmiechu kobiet. Siedziałyśmy, tkałyśmy, popijałyśmy kawę i zajadałyśmy się ciastem z owocami. Czas zleciał nieubłaganie szybko, a było tak przyjemnie, że chciałoby się tkać dłużej. Marzą mi się kolejne takie kobiece spotkania.

tkanie

czułe tkanki

 

Dzięki warsztatom tkania zdałam sobie sprawę, jak ważne i przyjemne jest spędzanie czasu z ludźmi o podobnych zamiłowaniach, o czasie tylko dla siebie (mamy mnie zrozumieją). Robienie czegoś własnoręcznie jest bardzo uspokajające i relaksujące, pozwala na bycie tu i teraz, rozmyślanie o tym co się robi w danej chwili oraz swoich  zainteresowaniach. 

 

 

O Marysi, jej rodzinie i wspaniałej pracy możecie poczytać na ładnebebe. Zaczytacie się w czułej rozmowie, między dwiema kobietami, a przy okazji ujrzycie wspaniale uchwycone kadry z jej synkami. Koniecznie zajrzyjcie.



15 thoughts on “Czułe tkanie z Marysią”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

2 × pięć =