Recent Posts

Wielkanocne życzenia

Wielkanocne życzenia

Są święta wielkanocne, dlatego przychodzę do Ciebie z życzeniami na te dni. Moje wielkanocne życzenia płyną prosto z serca, są szczere i pełne miłości. Mam nadzieję, że ten czas będzie dla Ciebie dobry, pozytywny, miło spędzony, bezpieczny.     Wielkanoc Życzę Ci rodzinnych i radosnych 

Polecane w Lutym

Polecane w Lutym

My tu dzisiaj mamy Walentynki, a ja do Ciebie przychodzę, nie z pomysłami na prezenty, a z moimi lutowymi polecanymi rzeczami. Znajdziesz tu coś na zimowe dni, kilka kosmetyków, muzykę oraz coś do poczytania i robienia w wolnych chwilach. To są rzeczy, które naprawdę warto 

Nasze zimowe dni

Nasze zimowe dni

Te ostatnie zimowe miesiące niesamowicie szybko pędzą. Czuje się, jakbym zapadła w sen zimowy, bo staramy się przetrwać te mroźne dni. Każdy dzień wygląda u nas bardzo podobnie. Dni są jeszcze krótkie, a my tylko wypatrujemy nadchodzącej wiosny. Czekamy na więcej słońca, ciepła i budzących się do życia roślin. Może i my wtedy się obudzimy z tego zimowego marazmu.

Czytamy książki, malujemy farbami, wymyślamy różne zabawy rozwijające sensorykę, budujemy tunele i domki z poduszek, tańczymy, układamy puzzle. Wychodzimy na spacery, nawet wtedy gdy jest po -13, aby pooddychać świeżym powietrzem. Jeździmy na sankach, rzucamy się  śnieżkami, szukamy na śniegu śladów zwierząt. Lepimy bałwana i łapiemy spadające płatki śniegu na język. Zimą na dworze zawsze jest co robić.

I jest we mnie ogromna duma i zachwyt, gdy widzę, jak nasz synek zachwyca się tym pięknym i nadal nieodkrytym przez niego światem, przyrodą. Jak eksploruje, bada, odkrywa ciągle to nowe rzeczy. Wspaniale jest patrzeć jak sam decyduje co chce i kiedy, jak silną i jeszcze niepoukładaną osóbką jest. Wszystko jeszcze przed nim, może być kim chce i robić co chce, tyle szlaków do odkrycia i dróg do przejścia. Ma chłopak wybór i dużo czasu przed sobą.

my zabawy zimą sanki sniezki

Tylko nie myślcie, że zawsze u nas jest tak kolorowo. Prawdziwe życie to nie kolorowy instagram, gdzie wszystko jest poukładane, są uśmiechy na ustach i miła atmosfera. Pamiętajcie, że każdy rodzic ma chwile zwątpienia i lekkiego załamania, a dziecko może przechodzić okres buntu oraz mieć humorki. U nas też tak jest, szczególnie przez ostatnie dni. Mamy gorsze dni, nic nam nie wychodzi, nic nam się nie chce, wkrada się chaos w nasze życie, nie radzimy sobie z pewnymi zachowaniami dziecka. Innym razem, cieszymy się z każdej, nawet drobnej rzeczy, tryskamy energią. To jest życie, prawdziwe życie. Musimy sobie jednak z tym poradzić, sami lub z pomocą osób trzecich. Otwarcie proście o pomoc i nie wstydźcie się mówić o tym głośno. Człowiek ma prawo się mylić, zbłądzić i nie radzić sobie ze wszystkim. Ważne jest, by chcieć to naprawiać i dojść do ładu ze sobą i swoim życiem.

Przyznam się Wam, że zupełnie nie wiem jak wrócić do pisania. Dzisiaj będzie bardzo luźny post ze zdjęciami z zimowych dni. To będzie tak na rozruszanie się. Postaram się następnym razem poruszyć tutaj jakiś ważniejszy temat. A teraz zapraszam do oglądania zdjęć.

zjazd lepienie bałwana orzełek sanki drzewa zasypało łapanie śniegu snieg my bałwanek nocą za drzewami nocny spacer zalew nad zalewem morsowanie

Kalendarz Adwentowy na 2020 rok

Kalendarz Adwentowy na 2020 rok

Uwielbiam przygotowania do Świąt. Dekorowanie mieszkania, tworzenie kartek świątecznych, planowanie świątecznych potraw oraz przygotowywanie prezentów dla najbliższych, które staram się jak najczęściej przygotowywać własnoręcznie, to rzeczy, na które czekam już od Wielkanocy.  Wiem, że propozycja na ten kalendarz adwentowy jest na ostatnią chwilę ale bardzo 

Co zrobić w listopadzie

Co zrobić w listopadzie

Przez wielu ludzi, miesiąc listopad jest najbardziej znienawidzonym miesiącem w ciągu całego roku. Bardzo szybko robi się ciemno, na dworze jest szaro i ponuro. Jak już zacznie padać deszcz, to leje całymi dniami, jest bardzo wietrznie a my, jeszcze nie przyzwyczailiśmy się do zimnych dni. 

Dźwięki po zmroku

Dźwięki po zmroku

Zapada zmrok.

Niesamowicie przyjemnie jest wsłuchiwać się w muzykę dobiegającą zza okna.

Przeplatają się dźwięki natury z dźwiękami miasta. Spadające z dachu krople stukają o parapet. Szum samochodów przejeżdżających po kałużach. Odgłosy klaksonów w oddali na skrzyżowaniu. Szelest mokrych liści na wietrze.

Przez uchylone okno wkrada się zapach powietrza po kilkugodzinnym deszczu.

Gdy tak się położę, zrelaksuję, wyciszę głowę ze zbędnych myśli, zaczynam dostrzegać to, czego na codzień nie widzę i nie słyszę. Czysty umysł ma dostarczane dodatkowe, a czasem zupełnie nowe bodźce. Są one uspokajające i wyciszające. Bardzo przyjemne. Bardzo.