DIY: naszyjnik
Ten oto prosty naszyjnik w piękne czerwone wisienki zrobiony jest z … .
Chcecie wiedzieć??
Z tej sukienki, którą upolowałam w SH. Przyciągnął mnie jej materiał. Kupiłam ją z myślą o noszeniu w letni dzień, ale góra dziwnie leżała, więc pomyślałam, że troszkę ją przerobię. Odcięłam górę sukienki, a dół przeznaczyłam na spódniczkę, którą tylko musiałam podszyć.
Do zrobienia wisiorka użyłam metalowych “guzików” i łańcuszka (ze starego zapomnianego naszyjnika).
Cięłam, cięłam.
Wycinałam.
Łączyłam.
I wyszło to …
Zaczepiłam łańcuszek z tyłu i w ten oto bardzo banalny i recyklingowy sposób stworzyłam nową letnią biżuterię.
A prezentuje się tak! Podoba się?
* zdjęcia mojego autorstwa
szkoda trochę takiej ładnej sukienki
Szkoda, nie szkoda. Kiepsko leżała na górze, więc szkoda aby leżała na dnie szafy. A tak zrobiłam z niej spódniczkę i część materiału wykorzystam w przyszłości do innych DIY.
śliczny i bardzo oryginalny pomysł, w sumie to uniwersalny,hmmmm mam tyle skrawków różnych tkanin … 😉
dziękuję 🙂
działaj, działaj !
Świetny pomysł. Jeśli pozwolisz, to ściągnę go od Ciebie. Dawno już nic nie robiłam.
oczywiście, bierz i korzystaj ile chcesz 😀
Wyszło fantastycznie!! Pomysł pierwsza klasa 🙂
Pozdrawiam i zapraszam do siebie,
Malko
świetny naszyjnik 🙂
Dziękuję 🙂
Dzięki