OOTD – black jacket
Dzisiejszy strój dnia dedykuję czarnym skórzanym kurtkom. Są uniwersalne. Mogę powiedzieć, że ponadczasowe. Z pewnością pasują do codziennego stroju (jeansy i koszulki) jak i wieczorowych i imprezowych sukienki bardziej lekkie i delikatne, letnie oraz te eleganckiej, imprezowej. Nieważne jakie dodasz dodatki, cały strój zawsze będzie wyglądał bombowo.
Poniżej możecie zobaczyć trzy zestawy ze skórzaną kurtką, które stworzyłam w programie polyvore. Jak widzicie można taką kurtkę zestawiać z różnymi ubraniami, w różnym wariantach. Podoba Wam się któryś zestaw?
A oto mój strój dnia
Czarna kurtka (ZARA) to nowość w mojej szafie. Jest miękka, delikatna w dotyku, jak druga skóra. Pasuje do wszystkich moich ciuchów. Gdy ją zobaczyłam w sklepie wiedziałam, że będzie moja. Super zakup.
Biały t-shirt (Bershka) pasuje do wszystkiego. Zwykła biała koszulka to podstawa garderoby. Do jeansów i spódnic.
Czarne jeansy (H&M) chyba każda dziewczyna powinna mieć w szafie. Wąskie rurki o odpowiednim dla mnie kroju. Chyba nigdy tak szybko i łatwo nie kupiłam spodni w sklepie. Długo nie musiałam się nad nimi zastanawiać.
Czarna torebka (H&M) na długim pasku to świetne rozwiązanie. Torba mimo, że jest mała to bardzo pojemna i wygodna.
Trampki (NEXT) były o połowę tańsze i dużo ładniejsze niż znane wszystkim Conversy. Są bardzo wygodne i mimo kwiatowemu deseniu pasują do wielu ubrań.
Chustka (HOUSE) długi czas przeleżała w szafie czekając na swój czas. No to i jest. Lekka, cienka, dobra na letnie dni.
Woda perfumowana (ZARA) to słodki i dość ciężki zapach. Myślę, że jest odpowiedni na wieczorne wyjścia. Szkoda tylko, że nie utrzymuje się za długo ale nie są to perfumy, więc nie ma co się dziwić. Ale jest przyjemny i pasujący do mnie.
