Tajskie opowieści – zakupy cz.I

Tajskie opowieści – zakupy cz.I

Będąc w Tajlandii zrobiłam niemałe zakupy, począwszy od biżuterii, ubrań, kosmetyków, na jedzeniu kończąc. O wszystkich trochę Wam opowiem ale w oddzielnych wpisach. Dzisiaj padło na trzy neonowe-kolorowe-kwiatowe portfele i kopertówkę. Wszystkie wykonane zostały właśnie w Tajlandii. Kupione za śmieszne pieniądze na ulicznych bazarkach. Są 

THE PLACE WHERE I WAS: Portobello Road

THE PLACE WHERE I WAS: Portobello Road

Dzień nie zapowiadał się ładnie. Pochmurne niebo i zimny wiatr zwiastował nieprzyjemny i smutny dzień. Na szczęście było inaczej.Pogoda zrobiła nam Londyńczykom niespodziankę i z racji tego, że mamy sobotę, postanowiła dać nam trochę słońca. Zrobiło się cudownie. Te kwitnące drzewa na biało i różowo, te radosne 

THE PLACE WHERE I WAS: Columbia Street

THE PLACE WHERE I WAS: Columbia Street

Jakiś czas temu na pewnym blogu znalazłam inspirację do kolejnej wycieczki po Londynie. A mianowicie ulicę Columbia Street. Jak sama nazwa wskazuje jest to ulica Kolumbijska. Mieści się tam również Kolumbijska szkoła. Więcej informacji o tym miejscu znajdziesz tutaj.  Wzdłuż tej ulicy mieszczą się sklepy 

THE PLACE WHERE I WAS: Greenwich

THE PLACE WHERE I WAS: Greenwich

Przyjeżdżając do Londynu koniecznie musicie się wybrać do Greenwich. Bardzo łatwo tam dojechać, to zaledwie 2 przystanki ze stacji London Bridge. To prawie centrum Londynu a wygląda jak male miasteczko. Przypomina mi nadmorskie mieściny. Jest ładnie, czysto i jest co zwiedzać. Najważniejsze to zobaczyć południk 0 oraz 

THE PLACE WHERE I WAS: Notting Hill

THE PLACE WHERE I WAS: Notting Hill

Dzisiaj jest sobota i z racji tego, że mam trochę więcej czasu dla siebie powstał właśnie drugi już dzisiaj post. Dokładnie trzy tygodnie temu pojechałam zobaczyć Notting Hill.Notting Hill to dzielnica Londynu, a kolorowe i bogate domki znajdują się na ruchliwej ulicy Portobello Road, gdzie